Scratch off


W dzisiejszym poście o moim ostatnim odkryciu. Jeżeli właśnie myślisz, że to nie dla ciebie lub że za dużo pracy czy wydanych pieniędzy to nic bardziej mylnego! Za pomocą tego ćwiczenia przećwiczycie z uczniami przerabiane aktualnie słownictwo oraz kolory. Przeczytaj co dziś dla ciebie uszykowałam :)


Mowa oczywiście o zdrapkach. Zastanawiasz się do czego potrzebny mi płyn do zmywania naczyń? Za chwilę wszystkiego się dowiesz. 

Zaczynamy od ustalenia jakie słownictwo chcemy powtórzyć z uczniami. Ja przygotowałam zawody. Karty z zawodami oraz puste abyście mogli dodać własne słownictwo dostępne tutaj. 




Przejdźmy teraz do tego czego potrzebujemy do zrobienia zdrapki. 
  • płyn do naczyń (aby łatwiej było zdrapać farbkę)
  • akwarele
  • pędzelek
  • pojemnik do wymieszania farbki 
Jeśli chodzi o farbki - zrobiłam mały test, który kolor będzie najlepszy. Oto co zaobserwowałam:

  •  żółty, czerwony, pomarańczowy - jeżeli chcesz użyć tych kolorów trzeba będzie nanieść około 3 warstw farby aby nie było prześwitów. Osobiście uważam, że taka gruba warstwa farby po pierwsze jest nieestetyczna, po drugie czasochłonna, po trzecie zużywa duże ilości farby. 
  • zielony, niebieski - mówimy tu oczywiście o tych ciemniejszych odcieniach. Jeżeli chcesz użyć tych kolorów zdecydowanie wystarczy jedna warstwa ale gruba
  • brąz, czerń - uważam, że te kolory nadają się najlepiej. Wystarczy jeden raz przejechać pędzlem i nie widać żadnych prześwitów. Zużywamy znacznie mniej farby oraz poświęcamy dużo mniej czasu :)

Pewnie myślicie: "OK ale co z farbkami, akwarele nie należą do najtańszych". Już tłumaczę :) Jeśli wybieracie Empik jako miejsce zakupów to owszem, trochę zapłacicie. Ja się porwałam i za opakowanie 12 kolorów po 12 ml zapłaciłam 20 zł. To się akurat nie opłaca - nie potrzebujemy tylu kolorów ani w tak małej ilości.  Proponuję wybrać kolor, który cię interesuję i kupić 250-militrową tubkę farby na Allegro. Widziałam, że kosztują one 11.50 zł. Zamieszczam zdjęcie tych farb poniżej.




Przejdźmy teraz do etapu tworzenia. Do pojemnika wyciskamy farbkę i dodajemy płyn do mycia naczyń. Dokładnie mieszamy i nakładamy cienką warstwę farby na rysunki tak aby nie zakryć kolorowych ramek. Karty muszą być zalaminowane jeśli jednak nie posiadasz laminatora naklej taśmę klejącą na obrazki. Filmik instruktażowy oraz moje zdjęcia poniżej.






 Ja wybrałam kolor brązowy :)





Jeżeli po zamalowaniu widoczne są bąbelki - nie przejmuj się! Po wyschnięciu farby znikną :)

Jak użyć kart?

Rozdajemy każdemu dziecku lub parze jedną kartę. Mówimy dzieciom jaki kolor ramki mają zdrapać (dlatego ważne jest aby nie zamalować ramek!). Na przykład, Let's scratch X color off.  Dzieciaki zdrapują dany kolor i każdy mówi co ma na swoim rysunku.


Na prawdę nie jest to żadna wielka filozofia  i nie zajmuje dużo czasu. Warto spróbować i przetestować. 
Jeżeli masz jakieś pytania - śmiało pisz :) 

Polecam również odwiedzić blog English Freak, znajdziecie tam propozycję zdrapki zrobionej korektorem :) KLIK!


Images by
Obrazek chwilowo niedostępny